Skrajne wcześniaki często cierpią na upośledzenie widzenia. Wynika to z retinopatii wcześniaków (ROP).
Skrajne wcześniaki często cierpią na upośledzenie widzenia. Wynika to z retinopatii wcześniaków (ROP). Badanie w Sahlgrenska Academy w Szwecji, opublikowane w JAMA Ophthalmology wskazuje na wyraźne powiązanie między ROP a niskim poziomem kwasu arachidonowego mierzonego we krwi dzieci.
„Tak silny związek między poziomami kwasu arachidonowego a retinopatią wcześniaków RPO jest czymś zupełnie nowym. Przyjrzeliśmy się danym i zawsze istnieje u skrajnych wcześniaków niski poziom tego kwasu, który jest najwyraźniej związany z chorobą” – mówi Chatarina Löfqvist, profesor nadzwyczajny w eksperymentalnej okulistyce.
„Mamy nadzieję, że zapewnienie dzieciom kwasu arachidonowego podniesie jego poziom i zmniejszy częstość występowania RPO.”, dodają naukowcy.
W Szwecji tysiące dzieci rocznie poddawane jest badaniu w kierunku retinopatii, która dotyka wcześniaków.
„Wydaje się, że kwas arachidonowy ma szczególne znaczenie podczas całej ciąży, jako element budowy błon” – mówi Ann Hellström. „Matka dostarcza płodowi kwas arachidonowy, który jest we krwi w znacznie niższym stężeniu w porównaniu do zapotrzebowania poziomu płodu. Dlatego uważamy, że ważne jest, aby wcześniaki otrzymywały ten kwas tłuszczowy jako suplement”.
Ta hipoteza ma być badana z udziałem 210 dzieci w oddziałach noworodkowych w trzech szwedzkich miastach. Dzieci otrzymają suplementy zawierające połączenie różnych ważnych kwasów w tym kwasu arachidonowego oraz wielonienasyconego kwasu tłuszczowego omega-6.
„Wiele razy nowe metody leczenia wprowadzane są na podstawie intuicji i opinii, ale dowody nie zawsze istnieją” – zauważa Ann Hellström. „Teraz mamy coś zupełnie nowego, kwas tłuszczowy, którego w ogóle nie podejrzewaliśmy o tak ważną rolę w rozwoju płodu. Przypadkowo znaleźliśmy go systematycznie badając wszystkie kwasy tłuszczowe, aby znaleźć informacje na temat rozwój zarówno zdrowych i chorych dzieci. „
Naukowcy z Torunia wraz z laboratorium w Murcji opracowują nowatorski opis zmętnień w oku.
Naukowcy z Torunia wraz z laboratorium w Murcji opracowują nowatorski opis zmętnień w oku. Analizują oni optykę tkanek oka starzejącego się, w tym rozproszenie światła wewnątrz narządu wzroku. Prowadzi to do opracowania urządzeń okulistycznych do wczesnego wykrywania zaćmy.
Zaćmę ma już połowa osób powyżej 75 roku życia, ale już u coraz to młodszych pacjentów się ona pojawia. Lekarze diagnozują tę dolegliwość dzięki analizie obrazu po badaniach lampą szczelinową. Naukowcy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu pracują nad czymś co da obiektywny pomiar wewnątrzgałkowego rozpraszania światła. Gdyby można było efektywniej określać stopień zmętnienia soczewki, lekarze potrafiliby szybciej wykrywać zaćmę. Ułatwiłoby to także operacyjne wszczepienia implantu soczewkowego.
Dr hab. Ireneusz Grulkowski przeprowadzi badania z udziałem starszych pacjentów, u których rozwinęła się zaćma. Zbada rozproszenie światła wewnątrz gałki ocznej dzięki tomografii. Użyje do tego specjalny typ soczewki przestrajalnej. Eksperymenty mają na celu zrozumienie zależności wpływających na jakość widzenia. Analiza obejmie przekrojowe obrazy gałki ocznej. Naukowcy chcę być w stanie ilościowo określić rozproszenie wsteczne w różnych elementach składowych oka.
Czym jest kwas alfa-liponowy ?
Czym jest kwas alfa-liponowy ?
Kwas ALA pełni w naszym organizmie ważne funkcje – jest doskonałym antyoksydantem, czyli substancją neutralizującą wodne rodniki , zarówno w środowisku wodnym, jak i tłuszczowym, a także wewnątrz i na zewnątrz komórek.Drugą ważną rolą pełnioną przez kwas alfa-liponowy jest udział w metabolizmie . To pozwala na jego zastosowanie w leczeniu zaćmy, jaskry czy zwyrodnienia barwnikowego.
Próba przeprowadzona na zwierzętach z retinopatią barwnikową (chorobą oczu, która dotyka również ludzi) ujawniła, że połączenie kwasu liponowego i witaminy E pomaga zapobiec obumarciu komórek siatkówki. Jest to obiecująca informacja, ponieważ obecnie nie istnieje żadna skuteczna terapia tej choroby.
Ale także w leczeniu cukrzycy substancja ta odgrywa dużą rolę. Wiemy jaką rolę odgrywa powiązany z hiperglikemią stres oksydacyjny w patogenezie późnych powikłań cukrzycy. Dlatego poszukiwana jest skuteczna i bezpieczna substancja, która mogłaby zmniejszyć ilości reaktywnych form tlenu w organizmie, a co za tym idzie, zahamować postęp powikłań cukrzycy. Kwas alfa lipidowy jest jedną z najlepiej przebadanych pod tym kątem substancji.
Kwas alfa-liponowy jest naturalnie występującym związkiem chemicznym, syntetyzowanym przez wiele organizmów roślinnych, takich jak brokuły, ziemniaki, szpinak, oraz zwierzęcych, w tym człowieka, a także grzyby z rodziny drożdżakowatych.
Uczniowie szkół podstawowych, którzy czytają poniżej poziomu klasy mogą mieć problemy ze wzrokiem, nawet jeśli standardowe testy pokazują, że widzą dobrze.
Uczniowie szkół podstawowych, którzy czytają poniżej poziomu klasy mogą mieć problemy ze wzrokiem, nawet jeśli standardowe testy pokazują, że widzą dobrze.
Badanie zostało przeprowadzone na Uniwersytecie w Waterloo gdzie wykazano, że dzieci z problemami z czytaniem mogą mieć niższe niż oczekiwane wyniki badania obuocznego widzenia. „Badanie obuocznego widzenia nie zawsze jest częścią standardowego badania wzroku” – powiedziała dr Lisa Christian, główny naukowiec tego projektu i Associate Clinical Professor w School of Optometry and Vision Science na University of Waterloo. „Jednak nieprawidłowości widzenia obuocznego mogą powodować problemy z nauką u dziecka i powinno być ono sprawdzane.”
Badanie polegało na przeglądzie retrospektywnym u 121 dzieci w wieku od 6 do 14 lat. Każde z nich miało indywidualny plan edukacyjny związany z problemami z czytaniem. Więcej niż trzy czwarte uczniów miało dobry wzrok, ale po sprawdzeniu wzroku pod kątem widzenia obuocznego, ponad jedna trzecia grupy uzyskała wyniki poniżej normy.
„Nie chodzi tylko o ostrość wzroku, ale o to, jak dobrze oczy współpracują ze sobą podczas wykonywania czynności takich jak czytanie” powiedziała Christian.
Anomalie widzenia obuocznego są klasyfikowane przez okulistów w trzech generalnych kategoriach: akomodacji, konwergencji i okoruchowej.
Zaburzenia akomodacji polegają na problemie z koncentracją lub przestawieniem ostrości z jednej odległości na drugą. Konwergencja to trudności z jednoczesnym ruchem gałek ocznych ku linii pośrodkowej przedniej, ruchem oczu często wymaganym w procesie czytania. Zaburzenia okulomotoryczne polegają na problemach ze śledzeniem obiektów i wtedy dzieci mogą „gubić się” podczas czytania.
„Pełne badanie wzroku, szczególnie u dzieci z problemami z widzeniem, może być narzędziem dla rodziców i wychowawców, aby pomóc dzieciom, które mają trudności z czytaniem” – dodał Christian.
Nowa kolekcja Belutti 2018 – okulary z filtrami i polaryzacją.
Informujemy, że w naszym gabinecie jest już dostępna nowa kolekcja okularów słonecznych z polaryzacją Belutti 2018!
Wyprzedaż starej kolekcji w okazyjnych cenach!
Polepszenie zdolności widzenia za pomocą komórek macierzystych.
Polepszenie zdolności widzenia za pomocą komórek macierzystych.
Za pomocą komórek macierzystych naukowcy z University College London i University of California w Santa Barbara odtworzyli tak zwany nabłonek barwnikowy siatkówki. Po przeszczepieniu u pacjentów zdolność ich widzenia wyraźnie się polepszyła. Badacze mają nadzieję, że nowa terapia będzie praktykowana w ciągu pięciu lat.
Skonstruowany sztuczny nabłonek barwnikowy siatkówki namnaża i różnicuje embrionalne komórki macierzyste na syntetycznej błonie. Wszczepienie pod siatkówkę jednego oka każdego z dwojga pacjentów zostało przeprowadzone za pomocą specjalnie przygotowanego mikronarzędzia. Zabiegi przeprowadzono w Moorfields Eye Hospital w Londynie.
Aby obce komórki nie zostały odrzucone zastosowano lokalnie leki immunosupresyjne. Po ukończeniu pracy trwającej rok, u obojga pacjentów nie było żadnych poważnych efektów ubocznych za to zaobserwowano znaczną poprawę widzenia w poddanych zabiegowi oczach.
Artykuł opublikowany w „Nature Biotechnology” to pierwszy opis zakończonego sukcesem użycia tak skonstruowanej sztucznej tkanki nabłonka barwnikowego siatkówki. Wyniki wskazują na to, że to podejście jest bezpieczne i przynosi konkretną poprawę widzenia – mówi Lyndon da Cruz z Moorfields Eye Hospital. Pacjenci, których poddano leczeniu mieli bardzo zaawansowaną postać zwyrodnienia plamki żółtej . To badanie pokazuje realny postęp medycyny regeneracyjnej, otwiera drogę do nowych opcji terapii tej choroby – dodaje prof. Peter Coffey Neuroscience Research Institute przy NCSB. „Mamy nadzieję, że do wprowadzenia dostępnej w systemie opieki zdrowotnej terapii dojdzie w ciągu najbliższych pięciu lat.”
Wpatrywanie się w ekran przed pójściem spać może prowadzić do zmniejszenia ilości snu oraz do podwyższenia BMI u dzieci.
Wpatrywanie się w ekran przed pójściem spać może prowadzić do zmniejszenia ilości snu oraz do podwyższenia BMI u dzieci.
Korzystanie z urządzeń cyfrowych przed snem może przyczynić się do różnorodnych problemów, np. ze snem i odżywianiem u dzieci, wynika z badań przeprowadzonych przez Penn State College of Medicine.
„Używanie urządzeń cyfrowych przed snem wiąże się z mniejszą ilością snu i wyższymi wskaźnikami BMI” – powiedziała Fuller, studentka medycyny. „Odnotowaliśmy również, że używanie takich urządzeń, związane jest z wyraźnie większym zmęczeniem rano, a to jest kolejny czynniki ryzyka dla zwiększonego wskaźnika masy ciała BMI.”
Badania wykonywane wczesniej wykazywały związek pomiędzy zwiększonym korzystaniem z technologii cyfrowych, a mniejszą ilością snu, większym roztargnieniem i rozkojarzeniem oraz wyższymi wskaźnikami BMI u nastolatków. Jednak naukowcy twierdzą, że do tej pory, nie było tak dużo informacji na temat wpływu urządzeń cyfrowych na młodsze pokolenie.
Naukowcy przepytali rodziców 234 dzieci w wieku od 8 do 17 lat m.in. pytali o jakość snu ich dzieci oraz nawyki w zakresie stosowania urządzeń cyfrowych. Rodzice odpowiadali na pytania dotyczące nawyków stosowania urządzeń cyfrowych, wzorców snu, odżywiania i aktywności fizycznej swoich dzieci. Rodzice byli poproszeni także o określenie, czy ich dzieci korzystały konkretnie z telefonów komórkowych, komputerów, gier wideo lub czy oglądały telewizję podczas czasu spędzonego na użytkowaniu tych urządzeń.
Zaobserwowano, że dzieci które korzystały z urządzeń elektronicznych spały nawet do godziny mniej. Zauważono też istniejące powiązanie pomiędzy używaniem wszystkich czterech rodzajów urządzeń elektronicznych przed snem, a zwiększonym korzystaniem z telefonów komórkowych w nocy, na przykład po to, aby odczytać wiadomość tekstową. Natomiast oglądanie telewizji przed snem, wiązało się z największym prawdopodobieństwem użytkowania telefonu w nocy.
Fuller twierdzi, że wyniki przeprowadzonego przez nich badania, zgadzają się i popierają nowe zalecenia Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej dotyczące czasu spędzonego przed ekranami urządzeń cyfrowych przez dzieci. AAP zaleca obecnie rodzicom tworzenie granic i ram czasowych w zakresie korzystania z takich urządzeń technologicznych, np. wymaganie od dzieci, aby odkładały na bok telefony czy inne urządzenia w czasie posiłków, a także nie trzymały telefonów w pokojach, w nocy podczas snu.
Dr Marsha Novick, która jest profesorem pediatrii oraz medycyny rodzinnej, powiedziała, że należy przeprowadzić więcej badań, aby ustalić, czy wiele urządzeń używanych przed snem powoduje jego gorszą jakość, niż używanie jednego z takich urządzeń. Takie badania mogą pomóc pediatrom podczas rozmów z rodzicami na temat używania przez dzieci urządzeń cyfrowych.
„Chociaż korzystanie z nowych technologii ma oczywiście wiele zalet, to pediatrzy chcą doradzać rodzicom w zakresie ograniczania czasu stosowania takich urządzeń przez dzieci, co jest szczególnie ważne w porze snu, aby promować zdrowy rozwój fizyczny dzieci, jak i ich zdrowie psychiczne” – powiedziała profesor Novick.
Studenci są jedną z grup osób najbardziej narażonych na powstawanie wad wzroku.
Studenci są jedną z grup osób najbardziej narażonych na powstawanie wad wzroku.
Choć u ponad połowy rozpoczynających studia osób już występują wady wzroku, to u pozostałych studentów mogą się one rozwinąć m.in. pod wpływem intensywnej pracy z komputerem lub książkami, używek i niedostatecznej ilości snu – przestrzega prof. Katarzyna Michalska-Małecka, okulistka z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. Kornela Gibińskiego w Katowicach.
Jak twierdzi prof. Michalska-Małecka, do niedawna choroby oczu diagnozowane były w większości u osób w średnim lub podeszłym wieku, tymczasem w dzisiejszych czasach coraz częściej spotyka się schorzenia narządu wzroku u młodego pokolenia.
Specjalistka zauważa, że studenci ze względu na intensywną pracę wzrokową, narażeni są na różne dolegliwości wywołane np. nadmierną ekspozycją na szkodliwe światło ekranów komputerów, telefonów i innych urządzeń elektronicznych. Zwraca również uwagę na środowisko, w którym funkcjonują studenci – „przepełnione: używkami, brakiem higieny i profilaktyki, brakiem snu oraz często nieprawidłowym odżywianiem”.
Okres studiów to czas największego ryzyka rozwoju wad wzroku i chorób oczu. Najczęściej spotykaną wadą wzroku u studentów jest krótkowzroczność, spowodowana w dużej mierze czynnikami genetycznymi, ale nie tylko.
Tłumaczy, że długotrwałe wpatrywanie się w ekrany obciąża wzrok i nierzadko doprowadza do zaburzeń akomodacji, takich jak skurcz akomodacji. A to może przyspieszyć progresję wady wzroku lub stać się przyczyną pozornej krótkowzroczności. Jest to spowodowane długotrwałym skupianiem wzroku na blisko położonych przedmiotach. Przestrzega, że wielogodzinna praca przed monitorem może być również przyczyną powstania zespołu suchego oka.
Student powinien zadbać o swoje oczy w tym jednym z najważniejszych czynników jest odpoczynek, czyli zachowanie optymalnej ilości snu.
Smartfony nową metodę badania oka?
Smartfony nową metodę badania oka?
Chodzi o wykorzystanie specjalnej nakładki albo kamery na smartfona, która pozwoli szybciej wykryć dolegliwości oka u chorych na cukrzycę. Tą metodą możnaby ułatwić diagnostykę, a co za tym idzie skrócić kolejki do specjalistów.
Twórcy nakierowują się na wykorzystanie tej metody przez lekarzy rodzinnych i pielęgniarki.
Jak tłumaczy prof. Robert Rejdak, szef Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1 w Lublinie, badanie trwa chwilę i jest całkowicie bezpieczne dla pacjenta. W założeniu, zdjęcie dna oka wykonane w przychodni będzie wysyłane do kliniki i analizowane przez specjalnie przystosowany do tego program. System będzie selekcjonował zdjęcia, na których wykryje jakieś zmiany chorobowe. Takie osoby będą w trybie pilnym informowane o potrzebie dalszego leczenia.
Nowa metoda ma na celu ułatwienie wczesnego wykrycia m.in. cukrzycowego obrzęku plamki żółtej u chorujących na cukrzycę. To schorzenie, nieleczone, prowadzi do ślepoty.
Na razie metoda jest na etapie testów, jednak lekarze liczą na wdrożenie jej w lubuskich przychodniach już za rok.
Aktywność zmniejsza ryzyko zachorowania na jaskrę.
Aktywność zmniejsza ryzyko zachorowania na jaskrę.
Ludzie, którzy regularnie wykonują ćwiczenia fizyczne mogą znacznie zmniejszyć ryzyko zachorowania na jaskrę – wynika z badań amerykańskich naukowców zaprezentowanych podczas konferencji American Academy of Ophthalmology 2017, która zakończyła się właśnie w Nowym Orleanie.
Grupa badaczy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles zbadała osoby o większej i mniejszej aktywności fizycznej i odnotowała aż 73-procentowy spadek ryzyka rozwoju tej choroby wśród najbardziej aktywnych.
Do tej pory uważano, że styl życia nie ma wpływu na rozwój jaskry, jednak kilka ostatnich publikacji naukowych pokazuje, że może on oddziaływać na ciśnienie w oku, co odpowiada za rozwój choroby.
Naukowcy przeanalizowali dane z National Health and Nutrition Examination Survey – obszernego badania poświęconemu stanowi zdrowia i odżywianiu dorosłych Amerykanów od lat 60. XX wieku aż do chwili obecnej.
Aktywność uczestników określano na podstawie liczby wykonywanych kroków oraz prędkości chodzenia. 7000 kroków dziennie, każdego dnia, uznano za wynik odpowiadający 30-minutowym ćwiczeniom o umiarkowanej lub dużej intensywności, wykonywanymi co najmniej 5 razy w tygodniu.
Im większa była dzienna liczba kroków i większa prędkość chodu, tym mniejsze ryzyko rozwoju jaskry. Każdy 10-minutowy wzrost aktywności fizycznej obniżał ryzyko jaskry o 25 procent.
– Nasze badania sugerują, że nie tyle same ćwiczenia fizyczne wiążą się ze zmniejszeniem ryzyka jaskry, ale ich intensywność. Najskuteczniejsza prewencję wykazują osoby, które ćwiczą, biegają czy po prostu chodzą, ale robią to dość intensywnie – mówi dr Victoria L. Tseng z Uniwersytetu Kalifornijskiego, jedna ze współautorek badania.
Zapraszam do przeczytania artykułu!
Zapraszam do odwiedzenia strony i przeczytaniu artykułu, który powstał po mojej konsultacji.
okulista szczecin
ciekawostki
możliwość płacenia kartami kredytowymi